Masło do ciała a balsam do ciała - jakie są różnice?
Dziś rynek kosmetyczny oferuje szeroki wachlarz preparatów do pielęgnacji ciała. Na półkach aptek i drogerii piętrzą się kolorowe pudełka oznaczone jako masło do ciała lub balsam. A jaka właściwie jest między nimi różnica? I co lepiej wybrać - masło do ciała czy balsam?!
Jakie są różnice między masłem do ciała a balsamem do ciała?
Masło do ciała, balsam do ciała, mleczko do ciała, olejek do ciała, budyń do ciała, emulsja do ciała… wszystkie te nazwy łączy ich przeznaczenie - służą do pielęgnacji całej skóry. Jednak różnica między nimi tkwi w sposobie działania.
Przede wszystkim różnica między masłem do ciała a balsamem opiera się na konsystencji tych preparatów. O ile ten pierwszy można określić jako bardziej gęsty, stały, tłusty, o tyle ten drugi jest raczej rzadki, płynny i lekki. Zresztą, jak sama nazwa wskazuje, masło - na przykład masło shea, masło kakaowe - wzbogacone jest o konkretne składniki pielęgnacyjne, których zadaniem jest dogłębne natłuszczenie i nawilżenie skóry, jej regeneracja oraz wzmocnienie warstwy hydrolipidowej.
Z kolei balsam do ciała, chociaż również ma zadbać o odpowiednie nawodnienie naskórka, pełni już zgoła odmienna funkcję. Ta swoiście lekka emulsja oddziałuje na skórę wyłącznie powierzchownie, nie przenika do jej głębszych warstw, więc nie może zadziałać regenerująco. Chociaż oczywiście również może stanowić antidotum na suchą skórę, gdyż przenika do warstwy rogowej - tej najbardziej zewnętrznej warstwy naskórka.
Jeszcze jedną, aczkolwiek kluczową dla niektórych, różnicą między masłami do ciała a balsamami, jest ich wchłanialność. Jak nietrudno się domyśleć, masło do ciała z natury bardziej tłuste, bardziej gęste będzie przenikało w głąb skóry dłużej, a co więcej, pozostawi na jej powierzchni tłustą warstewkę (film ochronny). Natomiast większość lekkich balsamów będzie wchłaniała się bardzo szybko, nie pozostawiając po sobie żadnego śladu, poza oczywiście planowanym nawilżeniem.
Co wybrać masło czy balsam, a może balsam z masłem shea?
Przy doborze odpowiedniej pielęgnacji ciała należy w głównej mierze kierować się potrzebami oraz typem własnej skóry. I tak, dla osób borykających się z problemem suchości, szorstkości czy podrażnieniami o wiele lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie kojąco-regenerującego masła.
Masła do ciała mają tę zależność, że nie tylko wspaniale natłuszczają skórę, ale również, dzięki zdolnościom filmotwórczym, zapewniają wielogodzinną ochronę przed drażniącymi czynnikami zewnętrznymi. Dodatkowo są to preparaty zawierające o wiele więcej aktywnych biologicznie składników niż tradycyjne balsamy, dlatego też są doskonałym rozwiązaniem, kiedy dokucza nam sucha, piękąca, napięta skóra. Przykładowo masło shea cenione jest za swoje bogactwo odżywcze, zdolności regeneracyjne, ochronne, uelastyczniające, a jednocześnie 100% bezpieczeństwo.
Jeżeli natomiast chodzi o mankamenty stosowania masła do ciała, to przede wszystkim zwraca się uwagę na to, że są zazwyczaj mało wydajne, a ponadto stosowanie ich podczas upałów jest zabiegiem dość niekomfortowym.
Balsamy do ciała mają nad masłami, czy innymi kosmetykami do ciała tę przewagę, że nie tylko wystarczają na dłużej, ale także szybko się wchłaniają, więc łatwo jest je stosować w zasadzie przez cały rok. Oprócz tego balsamy o lekkiej konsystencji mogą zostać szybko zaaplikowane na skórę nawet po każdej kąpieli, jako rytuały prewencyjne. A jeśli chodzi o ich działanie? Chociaż jest na pewno słabsze od działania masła do ciała, balsam również może się sprawdzać w wielu sytuacjach. Poza wspomnianą już profilaktyką, balsamy do ciała dobrze poradzą sobie ze skórą suchą i napiętą. Te z dodatkiem drobinek złota nadadzą słonecznego blasku. Te wzbogacone o olejki eteryczne (jak Vichy Ideal Body) zapewnią jedwabistą miękkość oraz przyjemny zapach. A te z aloesem wyrównają koloryt. Zresztą wybór kosmetyków do pielęgnacji ciała jest ogromny. Dostępna jest cała gama, zarówno rodzajów masła do ciała, jak i balsamów, skierowana do różnych odbiorców - ze skórą suchą, wymagającą ujędrnienia, poprawiające koloryt, ultranawilżające, regenerujące, odżywiające, brązujące. A dla niezdecydowanych poleca się produkty 2w1, jak na przykład wspomniany już balsam z masłem shea.