VICHY HOMMESENSI BAUME Mineral Ca - kojący balsam po goleniu do skóry wrażliwej 

"Kosmetyki Vichy są nieplombowane. Kiedyś często je kupowaliśmy. Raz żona kupiła mi ten balsam w aptece. Wydawał mi się lekki. I rzeczywiście, skończył się po tygodniu. Ktoś go wcześniej wycisnął. Też nie mam pewności, czy w tych tubkach i fiolkach są rzeczywiście oryginalne produkty, a nie jakaś podmieniona w sklepie, magazynie, czy transporcie zawartość. Każdą sztukę można bez śladu odkręcić, a zawartość odlać/wycisnąć/podmienić. Przerzuciłem się na NUXE, jakość podobna, ale każde opakowanie jest oryginalnie zaplombowane. Do Vichy wrócę, kiedy zaczną zabezpieczać opakowania."

"Balsam po goleniu Vichy Homme Sensu Baume dostałem w prezencie od swojej teściowej, która od zawsze powtarzała mi, że muszę coś zrobić ze swoją wrażliwą skórą na twarzy, bo podrażnienia i zaczerwienienia po goleniu wyglądają mało atrakcyjnie. Lubię swoją teściową, dlatego uznałem to za przejaw jej troski o mnie i tak samo potraktowałem ten prezent od niej :-))) Balsam po goleniu Vichy okazał się najlepszym produktem po goleniu z jakim miałem do czynienia!<br/><br/>Początkowo myślałam, że za podrażnienia i zaczerwienienia na moje skórze odpowiedzialna jest kiepska maszynka do golenia, ale okazało się, że jednak winien był brak odpowiedniej pielęgnacji po goleniu. Już po pierwszym jego użyciu czułem, że podrażnienia na mojej skórze zostały złagodzone, a z każdym goleniem miałem wrażenie, że moja skóra jest coraz bardziej wzmocniona i lepiej chroniona przed ostrzem maszynki do golenia. Wcześniej nie zwracałem uwagi na skład kosmetyków dla mężczyzn, ale w tym przypadku mocno rzucił mi się w oczy brak alkoholu i parabenów, zaś zwartość wody termalnej, która to właśnie prawdopodobnie jest odpowiedzialna za łagodzenie podrażnień. Zrozumiałem też, że alkohol to właśnie ten składnik, który zawsze mnie podrażniał, dlatego od teraz na pewno przerzucę się całkowicie na stosowanie kosmetyków z apteki. Balsam po goleniu okazał się trafionym prezentem od teściowej, ale jestem też zainteresowany zakupem kosmetyków dla mężczyzn po goleniu marki Vichy, które podobno cieszą się równie dobrymi opiniami. Na pewno z nich korzystam!"

"Balsam po goleniu Vichy Homme Sensi Baume Mineral dostałem jakiś czas temu w prezencie od swojej mamy. Mama jak to mama - zawsze mówiła mi, żebym zrobił coś z podrażnieniami na twarzy po goleniu, ale ja nigdy nie miałem czasu na chodzenie po sklepach i szukanie kosmetyków po goleniu dla mężczyzn. Mama więc wzięła sprawy w swoje ręce i jak zwykle się nie pomyliła :-)))<br/><br/>Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że podrażnienia i zaczerwienienia na skórze po goleniu to normalka, ale od kiedy stosuję balsam po goleniu Vichy widzę, że jednak może być lepiej, ba nawet dużo lepiej. To bardzo fajny balsam łagodzący podrażnienia dla skóry wrażliwej, który zmniejszył zaczerwienienia na mojej twarzy po goleniu. Łagodzące działanie tego produktu jest odczuwalne natychmiastowo po aplikacji - bardzo szybko znika nieprzyjemne uczucie pieczenia i swędzenia. Rzeczywiście balsam daje efekt opatrunku na twarzy, bo po czasie zauważyłem, że podrażnienia po goleniu pojawiają się coraz rzadziej. Bardzo podoba mi się również to, że formuła tego kosmetyku jest lekka i nieklejąca - wcześniej stosowałem ciężki krem po goleniu dla skóry wrażliwej, który niestety czułem na twarzy przez cały dzień. Balsam po goleniu Vichy na szczęście bardzo szybko wchłania się w skórę i nie pozostawia na twarzy żadnej tłustej warstwy. Odpowiada mi łagodny skład balsamu, w którym nie ma alkoholu, parabneów oraz innych środków konserwujących, a także bezzapachowa formuła, która nie gryzie się ze stosowanymi przeze mnie na co dzień perfumami."

"Balsam po goleniu Vichy Homme Sensi Baume Mineral dostałem jakiś czas temu w prezencie od swojej mamy. Mama jak to mama - zawsze mówiła mi, żebym zrobił coś z podrażnieniami na twarzy po goleniu, ale ja nigdy nie miałem czasu na chodzenie po sklepach i szukanie kosmetyków po goleniu dla mężczyzn. Mama więc wzięła sprawy w swoje ręce i jak zwykle się nie pomyliła :-)))<br/><br/>Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że podrażnienia i zaczerwienienia na skórze po goleniu to normalka, ale od kiedy stosuję balsam po goleniu Vichy widzę, że jednak może być lepiej, ba nawet dużo lepiej. To bardzo fajny balsam łagodzący podrażnienia dla skóry wrażliwej, który zmniejszył zaczerwienienia na mojej twarzy po goleniu. Łagodzące działanie tego produktu jest odczuwalne natychmiastowo po aplikacji - bardzo szybko znika nieprzyjemne uczucie pieczenia i swędzenia. Rzeczywiście balsam daje efekt opatrunku na twarzy, bo po czasie zauważyłem, że podrażnienia po goleniu pojawiają się coraz rzadziej. Bardzo podoba mi się również to, że formuła tego kosmetyku jest lekka i nieklejąca - wcześniej stosowałem ciężki krem po goleniu dla skóry wrażliwej, który niestety czułem na twarzy przez cały dzień. Balsam po goleniu Vichy na szczęście bardzo szybko wchłania się w skórę i nie pozostawia na twarzy żadnej tłustej warstwy. Odpowiada mi łagodny skład balsamu, w którym nie ma alkoholu, parabneów oraz innych środków konserwujących, a także bezzapachowa formuła, która nie gryzie się ze stosowanymi przeze mnie na co dzień perfumami."

"Balsam po goleniu Vichy Homme Sensi Baume Mineral dostałem jakiś czas temu w prezencie od swojej żony. Żona jak to żona - zawsze mówiła mi, żebym zrobił coś z podrażnieniami na twarzy po goleniu, ale ja nigdy nie miałem czasu na chodzenie po sklepach i szukanie kosmetyków po goleniu dla mężczyzn. Mama więc wzięła sprawy w swoje ręce i jak zwykle się nie pomyliła :-)))<br/><br/>Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że podrażnienia i zaczerwienienia na skórze po goleniu to normalka, ale od kiedy stosuję balsam po goleniu Vichy widzę, że jednak może być lepiej, ba nawet dużo lepiej. To bardzo fajny balsam łagodzący podrażnienia dla skóry wrażliwej, który zmniejszył zaczerwienienia na mojej twarzy po goleniu. Łagodzące działanie tego produktu jest odczuwalne natychmiastowo po aplikacji - bardzo szybko znika nieprzyjemne uczucie pieczenia i swędzenia. Rzeczywiście balsam daje efekt opatrunku na twarzy, bo po czasie zauważyłem, że podrażnienia po goleniu pojawiają się coraz rzadziej. Bardzo podoba mi się również to, że formuła tego kosmetyku jest lekka i nieklejąca - wcześniej stosowałem ciężki krem po goleniu dla skóry wrażliwej, który niestety czułem na twarzy przez cały dzień. Balsam po goleniu Vichy na szczęście bardzo szybko wchłania się w skórę i nie pozostawia na twarzy żadnej tłustej warstwy. Odpowiada mi łagodny skład balsamu, w którym nie ma alkoholu, parabneów oraz innych środków konserwujących, a także bezzapachowa formuła, która nie gryzie się ze stosowanymi przeze mnie na co dzień perfumami."

"Każdy facet, który ma wrażliwą skórę twarzy wie jak wygląda po goleniu… Nieważne jaka jest maszynka, pianka czy żel - u mnie zawsze kończy się tak samo. Zaczerwienienia, pieczenie, ból i fatalny wygląd, ale nie ma szans żebym przestał się golić, bo bardzo nie lubię zarostu. Używałem przeróżnych preparatów po goleniu: balsamy, wody, kremy, ale żaden nie przyniósł do końca zadowalających efektów, bo albo tylko nawilżał albo miał ładny zapach, ale nie potrafił ukoić mojej skóry na dłuzej i przynieść mi upragnionego komfortu. Zaczerwienienia na twarzy tylko się nasilały, a pieczenie było nieznośnie, z czasem zaczeły się też pojawiać wrastające włoski… W końcu zrezygnowałem z kosmetyków dostępnych w drogeriach i poszedłem do apteki - to był dobry ruch, bo farmaceutka po wysłuchaniu listy moich skarg od razu poleciła mi kojący balsam po goleniu Vichy Homme Sensi-Baume Mineral Ca, który zawiera wzacniającą wodę termalną i kojący wapń. Nie byłem przekonany, ale stwierdziłem, że spróbuję i zapłacę każdą cenę jeśli tylko ma to pomóc. Już po pierwszym użyciu odczułem w końcu wyczekaną ulgę! Podrażnienia po goleniu już mnie nie dotyczą, a zaczerwienienia na twarzy stają się coraz mnie widoczne. Z każdym kolejnym użyciem odczuwam większy komfort i golenie nie jest już dla mnie przykrym obowiązkiem, bo wiem, że po nim będę nareszcie wyglądał dobrze. Balsam Vichy Homme był zdecydowanie wart swojej ceny i nie zamierzam zmieniać go na żaden inny. Żałuję tylko, że tak późno wpadł w moje ręce, ale przecież lepiej późno niż wcale."

"Nie wyobrażam sobie używania innego balsamu po goleniu, jak tego z Vichy Homme. Testowałem już wiele kosmetyków, nie tylko balsamów, ale też kremów, wody po goleniu, a nawet żeli. Z niektórych byłem zadowolony, ale żaden z nich nie dawał takich efektów jak Sensi-Baume. <br/><br/>Moja wrażliwa skóra twarzy w końcu wygląda normalnie. Nie jest podrażniona, sucha, nie łuszczy się i nie piecze mnie tak bardzo, jak przy innych kosmetykach. Do tego, nie ma znaczenia z jaką częstotliwością golę brodę, nawet jeśli zdarza mi się to co drugi dzień, cera wcale nie jest poraniona i przesuszona. Podoba mi się, że gdy nakładam balsam na twarz, odczuwam niesamowite ukojenie, jakby lekkie schłodzenie, co zapewnia mnie, że ten produkt naprawdę działa i nie jest to kolejny marketingowy chwyt! Moja opinia o balsamie z Vichy jest jak najbardziej pozytywna. Uważam, że każdy facet, który poddaje się rytuałowi golenia męskiego zarostu z twarzy powinien go wypróbować. Dobroczynnych właściwości, jakie niesie ten balsam nie da się porównać do tych, jakie dają drogeryjne kosmetyki...<br/><br/>Ja, obok balsamu Sensi-Baume, używam też innych kosmetyków z Vichy Homme. Do codziennej pielęgnacji używam kremu nawilżającego, a do golenia pianki, które również sprawdzają się u mnie super. Z tego względu, że stosowałem już wielu różnych kosmetyków, szczerze polecam te z serii Vichy Homme, które są dedykowane specjalnie dla mężczyzn, bo są naprawdę dobre!"

"Wcale nie trzeba często usuwać zarostu, aby mieć podrażnienia po goleniu. Ja mam bardzo wrażliwą skórę i naprawdę nie wiele trzeba, by twarz zaczęła mnie swędzieć i była pokryta krostkami, zaczerwienieniami, a nawet ranami. Z tego względu mój zarost wpisuje się w modę na drwala, jednak wiadomo, że raz na jakiś czas muszę albo ogolić całą brodę, albo przystrzyc włoski. Wtedy pojawia się problem podrażnień… Twarz mnie wręcz boli i jest jakby ściągnięta, bardzo często również piecze i mam wrażenie, że zaraz zacznie mi pękać, dosłownie :\<br/><br/>Długo borykałem się z tymi niedogodnościami, aż w końcu wypróbowałem balsam po goleniu Vichy. Polecam go każdemu mężczyźnie z podobnymi problemami do moich. Kosmetyk ten jest dedykowany wrażliwej skórze, ale myślę, że ci z was, którzy mają normalną, też spokojnie mogą go używać. Podoba mi się, że balsam doskonale koi. W momencie nałożenia go na skórę, czuję że przyjemnie się ona chłodzi. Vichy Sensi-Baume ma piękny zapach i super konsystencję, nie jest zbyt płynny, ale też nie gęsty. Do tego jest bardzo wydajny, a dodatkowo ze względu na swoje dobroczynne właściwości - warty każdej wydanej złotówki! Balsam po goleniu Vichy Homme nie tylko zadbał o moją twarz i uprzyjemnił golenie zarostu, ale również zwiększył pewność siebie. Dzięki temu, że skóra jest gładka, miękka i bez podrażnień nie wstydzę się chodzić z podniesioną głową ;)"

"Najlepszy balsam po goleniu na rynku, testowałem już chyba większość dostępnych preparatów z mizernym efektem. A ten z miejsca stał się numerem jeden!"

"Bardzo dobry krem, stosuję go po goleniu oraz 2 razy dziennie. Daje niesamowite uczucie rześkości oraz niesamowity komfort. Prawdziwy relaks dla twarzy."